Jakie żywienie, taki rozród cz. I
Jako doradca żywieniowy PFHBiPM, spotykam się często w terenie z problemem rozrodu w stadach mlecznych. Wysoka wydajność krów, dodatkowo niezrównoważona żywieniowo, może oddziaływać negatywnie na ich zdrowie i obniżać płodność.
Jak bardzo ten temat jest ważny, potwierdzają różne zestawienia i analizy, wskazujące, że brakowanie krów z powodu zaburzeń płodności wynosi aż 35-40%.
Stan rozrodu odzwierciedla przypadki różnych nieprawidłowości występujących w stadzie, dlatego warto go monitorować i analizować na bieżąco. Nieregularne wycielenia, przedłużający się okres międzywycieleniowy istotnie pogarszają efektywność produkcji. Dlatego, aby uzyskiwać dochody z mleka, musimy nauczyć się przede wszystkim liczyć. Dotyczy to zarówno cen pasz, jak i leczenia czy inseminacji. Prowadząc analizę swojego stada szybko dojdziemy do wniosku, że lepiej zapobiegać pewnym zdarzeniom, niż ponosić koszty leczenia. Na pewnych etapach produkcji nie warto oszczędzać, a jeżeli ma to miejsce, to jest to oszczędność pozorna. Pamiętajmy, że właściwe zarządzanie rozrodem eliminuje zwiększone koszty weterynaryjne, ale i straty związane ze zwiększonym użyciem nasienia lub mniejszą liczbą cieląt oraz wydłużającym się okresem nieprodukcyjnym. Co więcej niepłodność wiąże się z eliminacją sztuk i koniecznością remontu, czyli odtwarzania stada, a to dodatkowe koszty zakupu zwierząt.
Ponieważ płodność jest cechą o niskiej odziedziczalności (ok. 20%), największy wpływ (ok. 80%) na zaburzenia rozrodu mają szeroko rozumiane czynniki środowiskowe, w tym czynnik pokarmowy uważany jest za jeden z najistotniejszych.
Przy pojawiających się kłopotach z rozrodem konieczna jest analiza parametrów mleka. Nic prostszego, jeśli hodowca współpracuje z PFHBiPM. Organizacja ta, prowadzi ocenę wartości użytkowej w kierunku cech produkcji mleka i w ramach realizowanej usługi dostarcza hodowcom narzędzia niezbędne w efektywnym zarządzaniu stadem, w tym rozrodem krów mlecznych.
Pamiętajmy, przy wszystkich zaburzeniach rozrodu pojawiają się wspólne mianowniki:
- ujemny bilans energii,
- ilość i rodzaj białka w dawce pokarmowej,
- żywienie mineralno-witaminowe.
Powodzenie w rozrodzie zależy też w głównej mierze od zasuszenia. To tam zaczyna się kolejna laktacja i kolejny cykl rozrodczy.
W następnych częściach artykułu, który ukaże się w kolejnych numerach Echa Mlekpolu, przedstawię dwa zaburzenia zależne od żywienia krów.
Ekspert: Anna Jatkowska
doradca ds. żywienia PFHBiPM