Mlekpol w czołówce Złotej Setki Podlaskiego

Spółdzielnia Mleczarska Mlekpol po raz kolejny znalazła się na podium prestiżowego rankingu Złotej Setki Podlaskiego. To wyróżnienie potwierdza kluczową rolę firmy w rozwoju gospodarczym regionu i jest dużym powodem do satysfakcji.

Uroczysta gala wręczenia nagród odbyła się 20 listopada br. w Operze i Filharmonii Podlaskiej, gromadząc czołowych przedstawicieli podlaskiego biznesu.

Dorota Grabowska, Dyrektor Marketingu SM Mlekpol, komentując to wyróżnienie, powiedziała:

– Miejsce na podium Złotej Setki Podlaskiego to dla nas ogromne wyróżnienie i motywacja do dalszej pracy. Marki Mlekpolu – Łaciate, Rolmlecz, Mazurski Smak czy Maślanka Mrągowska – są rozpoznawalne i cenione przez miliony konsumentów w Polsce i na świecie. To efekt wieloletnich starań całego sztabu pracowników oraz między innymi dobrych, partnerskich relacji z dostawcami-członkami Spółdzielni. Szczególnie w tym roku, kiedy świętujemy 30-lecie marki Łaciate, nagroda ta ma dla nas wyjątkowe znaczenie.

Odnosząc się do strategii rozwoju firmy, dodała:

 Od dłuższego czasu intensywnie opracowujemy i wprowadzamy na rynek innowacje produktowe odpowiadające na realne potrzeby konsumentów, jak linia wysokobiałkowa Łaciate Protein+, funkcjonalne jogurty z dodatkiem magnezu i biotyny czy gama wyrobów bez laktozy. Jednocześnie dbamy o marki, które towarzyszą konsumentom od pokoleń. Ta równowaga między tradycją a nowoczesnością jest kluczem do sukcesu. Stoi za nim spójna, długofalowa strategia zarządzania, konsekwentnie realizowana przez Zarząd, oraz codzienna praca wszystkich osób tworzących Spółdzielnię, które na każdym etapie – od skupu mleka po finalny produkt na półce – przekuwają założenia w konkretne wyniki rynkowe.

Wyróżnienie w rankingu Złotej Setki Podlaskiego jest tym cenniejsze, że docenia ono obecność i zaangażowanie Mlekpolu w regionie, w którym od ponad 40 lat znajduje się macierzysty zakład, a zarazem siedziba firmy. Ranking organizowany jest przez redakcje „Kuriera Porannego” i „Gazety Współczesnej”.

Fot. Wojciech Wojtkielewicz/Polska Press