Poznajcie bliżej „Milionerów” – rekordzistów w roku 2020 – Łukasz Bureta, Polinowo, 1 169 674 litrów

Łukasz Bureta prowadzi gospodarstwo rolne w miejscowości Polinowo, gmina Wyrzysk. W 2019 roku sprzedał 1 169 674 litrów mleka. Obecnie powierzchnia gospodarstwa wynosi łącznie 146 ha. W gospodarstwie jest 200 sztuk bydła, w tym 140 krów dojnych, a średnia wydajność od krowy wynosi 11 000 l rocznie. W planach jest rozwój gospodarstwa, między innymi budowa nowej obory.

Czy można powiedzieć, że mleczarstwo to pana pasja? (czy „jedynie” sposób na życie)?

To sposób na życie, który stał się pasją. Przejąłem gospodarstwo po rodzicach, ale jego rozwój sprawia mi ogromną satysfakcję. Cieszę się, że mamy takie tempo wzrostu, co dwa dni pojawia się u nas cysterna Mlekpol, by odebrać świeżą porcję mleka.

Producenci mleka wypełniają swoje obowiązki 7 dni w tygodniu przez cały rok. Czy mimo tego udaje się znaleźć czas na dłuższy odpoczynek?

Zatrudniam pracowników, dzięki temu, jeśli dobrze wszystko zaplanuję i zorganizuję, to znajduję czas dla siebie i rodziny. Ciągła praca do niczego dobrego nie prowadzi, musi być ten czas na odpoczynek. Staram się to z wyprzedzeniem poukładać, na przykład wziąć pod uwagę porę żniw, zaplanować większe prace wcześniej, tak, by ze spokojną głową móc wyjechać i odpocząć.

Produkcja mleka wymaga zaangażowania niemal przez cały dzień. Czym zajmuje się pan poza pracą?

Tak, jak wspomniałem na początku moja praca, to moja pasja. Z wykształcenia jestem lekarzem weterynarii, co bardzo pomaga mi w zawodzie hodowcy, który posiada tak liczne stado. Kocham zwierzęta i to one są moją pasją. Prywatnie relaksują mnie wyjazdy z rodziną, lubimy razem podróżować po Polsce.

W mojej pracy najbardziej lubię… Zwierzęta, a najbardziej jak jedzą i są zdrowe, wtedy wszystko działa bez problemu.
Gdybym nie był producentem mleka, zajmowałbym się… Hodowałbym inne zwierzęta, może drób – indyki.
Moim największym marzeniem jest… Mieć zgodną, szczęśliwą rodzinę. Ważny też jest dla mnie zespół – zaufani pracownicy.